28. Naukowe utwory i wydania muzyczne
Zakres tak określonej problematyki obejmie dzieła naukowe traktujące o muzyce oraz wydania naukowe i krytyczne dotyczące utworów muzycznych. Pierwsza kategoria dzieł, w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zaliczana będzie do utworów (art.1 ustawy wymienia utwory naukowe) i powstanie do nich prawo autorskie (art.16 i 17 ustawy), druga do tzw. wydań naukowych i krytycznych nie będących utworem i powstanie do nich prawo pokrewne (art.992 ustawy).
Warto na wstępie wyjaśnić, że w przypadku utworów naukowych przedmiotem ochrony nie są fakty, odkrycia, tematy, pomysły, idee lecz upraszczając, sposób i indywidualna forma ich przedstawienia. Każdemu wolno pisać o Mozarcie, Ciechowskim, Budce Suflera, przytaczać fakty i daty z ich życia, analizować ich dzieła ale własnym językiem i na własny sposób. Każdemu też wolno odwoływać się do wcześniejszych dzieł naukowych na ten sam temat i do samych utworów muzycznych z przestrzeganiem jednak „prawa cytatu” opisanego art.29 ustawy i prawa do twórczości naukowej opisanego art.23 i 24 kodeksu cywilnego.
W samoistnym dziele naukowym autor w zakresie wyjaśniania, analizy krytycznej i nauczania może przytaczać urywki wcześniej rozpowszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, pod warunkiem, że oznaczy je jako cytat, poda z imienia i nazwiska autora cytowanego utworu i jego oryginalny tytuł oraz źródło, z którego cytat zaczerpnął np. tytuł i wydawcę książki, czasopisma, płyty, wydawnictwa nutowego itp. Informacje te znajdą się przeważnie w przypisie do cytatu. W takim przypadku nie ma obowiązku uzyskiwania zgody autora na publikację tego urywka i płacenia mu wynagrodzenia. Zwróćmy jednak uwagę, że przepis art.29 ustawy żąda, aby objętość tego urywka cudzego utworu umieszczonego w dziele naukowym była uzasadniona czyli niezbędna dla osiągnięcia celu naukowego lub krytycznego. Jeśliby więc jakiś teoretyk muzyki analizował twórczość Grzegorza Ciechowskiego z punktu widzenia jej związków z folklorem, mógłby przytoczyć tylko te fragmenty jego piosenek (kompozycji, w tym zapis nutowy), które do tej twórczości nawiązują. Jeśliby naukowiec odwoływał się do cudzego dorobku twórczego nie czerpiąc z konkretnych utworów chronionych prawem autorskim a nawiązując do cudzych idei, pomysłów, odkryć, podania tego pierwszego twórcy wymaga art.23 kodeksu cywilnego, zaliczający twórczość naukową i artystyczną do dóbr osobistych człowieka (obok takich jak wolność, cześć, swoboda sumienia, nietykalność mieszkania) i chroniący ją przepisami prawa cywilnego.
Podmiotem prawa autorskiego do utworu naukowego jest pierwotnie zawsze jego twórca, naukowiec. Prawo to, jak do każdego innego utworu, gaśnie po 70 latach od śmierci autora i obejmuje autorskie prawa osobiste i majątkowe.
Zupełnie z inną kategorią „twórczości” i przedmiotem ochrony mamy do czynienia w przypadku tzw. wydań krytycznych i naukowych opisanych art.992 ustawy. W tym przypadku ustawa przyznaje prawo pokrewne naukowym edycjom cudzych utworów nie chronionych już prawem autorskim. W przypadku muzyki mogą to być opracowane krytycznie rękopisy nut, współczesny zapis nutowy dawnych utworów, różnego rodzaju wskazówki interpretacyjne towarzyszące zapisowi nutowemu, wprowadzenie współczesnej polszczyzny w miejsce archaicznej w utworach chóralnych itp. Efekt pracy naukowca nie jest utworem w rozumieniu prawa lecz wynikiem zastosowania wiedzy i naukowej aparatury. Tak może być z współczesnym zapisem nutowym utworów folklorystycznych, pierwotnie dokonanym przed wiekami w uproszczony sposób przez grajka samouka lub uzupełnieniem brakujących fragmentów utworu zniszczonych przez wiatr historii.
Prawo pokrewne z art.992 ustawy powstanie jednak tylko w przypadku wydania naukowego utworu, którego czas ochrony prawa autorskiego już minął a prawo pokrewne nie rozciąga się na sam utwór będący podstawą naukowej działalności. Prawo to obejmuje „przygotowanie wydania naukowego lub krytycznego”, a więc nie jego stronę edytorską związaną z instytucją wydawniczą i faktem pojawienia się egzemplarzy lecz zastosowanie aparatu naukowego. Podmiotem więc tego prawa pierwotnie będzie osoba naukowca, muzykologa, historyka przygotowującego takie wydanie. Powinno ono być jednak nowe w sensie obiektywnym czyli że wcześniej nikt wydania utworu w takim naukowym „opracowaniu” nie opublikował.
Prawo do wydania naukowego ma charakter prawa wyłącznego dla tego, kto przygotował utwór do wydania i obejmuje prawo do rozporządzania wydaniem i korzystania z niego w zakresie wytwarzania egzemplarzy różnymi dostępnymi technikami, w tym drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową oraz wprowadzania ich do obrotu, użyczenia i najmu oryginału i egzemplarzy (art.50 pkt. 1 i 2 ustawy). Tak więc, prawo to nie rozciąga się na pozostałe formy rozpowszechniania ale jedynie związane z publicznym udostępnianiem egzemplarzy. Prawo to przysługuje przez okres 30 lat od daty pierwszej publikacji wydania naukowego. Podmiotem tego prawa może jednak być tylko ten „przygotowujący” wydanie, który jest obywatelem Polski albo obcokrajowiec zamieszkały na terytorium RP lub który ustalił wydanie lub opublikował je po raz pierwszy na terytorium RP lub jeśli ochrona wynika z umów międzynarodowych (art.995 ust.ustawy). Takich umów jak na razie nie zawarto. Prawa osobiste do wydania, w tym prawo do opatrywania wydania nazwiskiem naukowca, przysługiwałyby w oparciu o art.23 kodeksu cywilnego a nie art.16 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, a to z tego powodu, że jak wyżej wspomniałem, wydanie opisane przepisem art.992 ustawy nie jest utworem w rozumieniu prawa. Korzystanie z wydań naukowych i krytycznych podlega ograniczeniom wynikającym z dozwolonego użytku prywatnego i publicznego a opisanym art.23-35 ustawy.